Powrót na główną stronę     Skocz do archiwum

Opinie o kandydaturze Tadeusza Rzoski    16.12.2000


Jak pamiętacie kandydaturę kpt. Tadeusza Rzoski do nagrody "Żagli" w konkursie "Rejs Roku 2000" zgłosiłem tydzień temu. Jury już obradowało ale wynik nadal pozostaje tajemnicą.
Jerzy Kuliński
Póki co - przytaczam co celniejsze z nadesłanych opinii:

1. "Kandydatura do nagrody "Żagli" - bardzo fajna. Być kapitanem jachtowym i świadomie wybrać pływanie na jachciku 5,5 metra to wielka rzecz świadcząca o absolutnym braku kompleksów, co rzadku się zdarza u kapitanów (przynajmniej tych których znam). A przecież kandydat mógłby "kapitanować" 14 osobom na Oplu czy Jotce. Wszyscy by się go bali, podziwiali i szanowali. A on od kilku lat woli, tylko z synem, bez całej tej "marynarki wojennej", na niewygodnym jachciku, często ryzykując - bo to już sierpień - pędzlować po Bałtyku. To naprawdę musi być fajny Facet. A swoją drogą to nie wyobrażam sobie życia na jachcie 5,5m czyli równo o 92 centymetry krótszym od Gigi. Jak on to robi ???"
(Hubert Terentiew)

2. "Bardzo się cieszę, że wystawiłeś kpt. jachtu "Tipi" do nagrody. Myślę, że jemu to się rzeczywiście należy. Będę bardzo się cieszyć jeśli się uda i będę miała też w tym swój udział. Myślę, że cała załoga s/y "Śniadecki" przyjdzie wtedy na wręczenie nagrody." (Katarzyna Rembarz).

3. "Widuję ten jachcik w Gdyni, ale myślałam że on tylko do Jastarni. A to figlarz z tego kapitana!" (Agnieszka K.)



Napisz do autora informacji w serwisie


Hosting, serwery, konta www